„Projekt: Zdrowe życie” – kompendium wiedzy o rozsądnym odchudzaniu [RECENZJA KSIĄŻKI]

Poradników dotyczących odchudzania są na rynku tysiące. Z pewnym zaciekawieniem przystąpiłam więc do lektury najnowszego wypieku dietetyka klinicznego, Michała Wrzoska. Już na okładce przekonuje on, że chodzi nie tylko o zrzucenie nadprogramowych kilogramów, ale także poprawę samopoczucia i nabranie pewności siebie. Ta zachęta pozwala mi przejść dalej.

Założenie autora jest takie, aby po przeczytaniu książki osoba chcąca zrzucić kilogramy zrobiła to w miarę samodzielnie według wskazówek przekazanych w poszczególnych tekstach.

Michał Wrzosek nie tylko podpowiada, jak komponować dietę, ale daje też wytyczne co do stylu życia czy sposobu wypoczynku. Z zainteresowaniem przeczytałam informację, że łatwiej się tyje, gdy liczba godzin snu jest niewystarczająca oraz o której godzinie należy kłaść się spać i wstawać, aby być zdrowym.

W książce zawarta jest spora dawka opartej na opracowaniach naukowych, głównie są to źródła amerykańskie. Już na wstępie autor stwierdza, że niewłaściwe nawyki żywieniowe i zła dieta prowadzą do 11 milionów zgonów rocznie na całym świecie. Daje to do myślenia!

Słowo „trening” autor odmienia przez wszystkie przypadki. Uświadamia czytelnikom, że nie da się zrzucić kilogramów bez ćwiczeń. W poradniku można znaleźć też wzory na obliczenie zapotrzebowania na energię, są też przykłady, jak obliczyć indywidualne zapotrzebowanie na białko, tłuszcze czy węglowodany. Szczerze mówiąc, trochę przeraża mnie układanie jadłospisu z kalkulatorem w ręku, z jednej strony mamy trochę wyluzować w diecie, ale z drugiej jednak ściśle trzymać się planu odchudzania. Na pewno trzeba znaleźć odpowiedni balans.

Atutem książki jest dużo czytelnych grafik, które pomagają czytelnikowi wprowadzać zmiany w jadłospisie. Szczególnie zainteresowała mnie ilustracja, co wyeliminować w diecie w pierwszej kolejności przy odchudzaniu. Autor podkreśla, że każda, nawet najdrobniejsza zmiana jest istotna. Pokazuje na przykładach, jak wiele daje np. zamiana jednej szklanki słodzonego napoju dziennie na wodę.

Michał Wrzosek nie poprzestaje jednak tylko na odchudzaniu. Daje także wytyczne co do tego, jak łagodnie wychodzić z diety odchudzającej czy raczej zostać ze zdrową dietą na całe życie.

Super sprawą jest rozdział o metamorfozy, w którym autor przedstawił najbardziej spektakularne sukcesy swoich podopiecznych. To osoby, które straciły 10, 12, czy 14 kilogramów i ich życie zmieniło się na lepsze. Zamieszczone zdjęcia pokazują, jak wygląda ich ciało po diecie oraz udowadniają, że warto zawalczyć o siebie w każdym momencie swojego życia.

Autor proponuje też blisko 50 przepisów na zdrowe i zbilansowane śniadania, lunchboxy, obiady, kolacje czy desery. Dużo wśród nich modnych propozycji takich jak bowle, czyli miski obfitości, wegańskie chili czy curry czy ramen. Brakuje mi trochę dietetycznych propozycji z naszego, polskiego podwórka, bo nie wszyscy muszą kochać tofu, ale są to przepisy przemyślane i dobrze opracowane.

Polecam wszystkim zainteresowanym dietami, zdrowym żywieniem i odchudzaniem!

Michał Wrzosek - dyplomowany dietetyk i wykładowca akademicki. W odróżnieniu od wielu „doradców żywieniowych” ukończył specjalistyczne studia na Warszawskim Uniersytecie Medycznym, gdzie uzyskał tytuł dietetyka klinicznego.

Jego autorska dieta pomogła już ponad 1100 osobom – historie metamorfozy niektórych z nich znajdziesz na jego stronie internetowej. Łączy własne doświadczenie z wiedzą popartą rzetelnymi badaniami naukowymi i wykorzystuje sposoby, dzięki którym możliwe jest osiągnięcie wymarzonej sylwetki i dobrego samopoczucia. Są to zasady diety, których sam przestrzega i którymi kieruje się, układając plany dietetyczne dla podopiecznych. Dzięki temu z ręką na sercu może powiedzieć, że 99% osób realizujących te zasady zawsze osiąga swój cel i utrzymuje dobre rezultaty.

Książkę można kupić na stronie www http://projektzdrowezycie.pl